Kolory

Ostatnio intensywnie zastanawiałam się co tak na prawdę mi się podoba i co chciałabym mieć w swoim mieszkaniu. Generalnie Kocham białe i bardzo jasne meble ale doszłam do wniosku że do tego koniecznie musi być kolor. Mój Paszczak woli pastele a ja bardziej soczyste, takie które nadadzą energii mieszkaniu. 

 Zdecydowanie nastawiam się na bardziej intensywne w saloniku i jako dodatki do kuchni. Na pewno to bardzo ożywi mieszkanie. A jak nam się znudzą żywe kolorki to zawsze możemy pozmieniać na pastelowe:) Myślę, że tak będzie idealnie, aczkolwiek jak wszystko trzeba jeszcze przedyskutować:D 

Kolor, kolor i jeszcze raz kolor!